Perseidy 2019: nawet 100 „spadających gwiazd” na godzinę
-
Nadrzędna kategoria: Wiadomości Naukowe
W nocy z poniedziałku na wtorek (12-13 sierpnia) na niebie będzie można zobaczyć maksimum Perseidów. Do obserwacji tych meteorów nie są potrzebne specjalne przyrządy optyczne – widać je dobrze gołym okiem.
Skąd się biorą „spadające gwiazdy”
Od połowy lipca do trzeciego tygodnia sierpnia, podczas pogodnych nocy, na niebie pojawiają się „spadające gwiazdy”. Niewielkie fragmenty materii kosmicznej (meteoroidy) kończą swój żywot w atmosferze ziemskiej – rozbłyskują i pozostawiają po sobie świetlisty ślad. Zjawisko to nazywamy rojem meteorów.
Obserwator na Ziemi odnosi wrażenie, że meteory wychodzą z jednego punktu (tzw. radiantu). Strumienie meteorów otrzymują nazwy pochodzące od gwiazdozbioru, w którym znajduje się radiant. Perseidy mają swój początek w gwiazdozbiorze Perseusza i pochodzą z rozpadu komety Swift-Tuffl’a.
Meteoroidy krążą wokół Słońca po ustalonych orbitach. Kiedy ich orbita przecina orbitę Ziemi, możemy podziwiać niezwykłe zjawisko strumienia meteorów. Prędkość, z jaką docierają do naszej planety, waha się od 10 do 70 km/s. Większość z nich jest jednak zbyt mała, żeby przetrwać w atmosferze i ulega spaleniu na wysokości od 80 do 120 km.
Gdzie najlepiej oglądać Perseidy
Roje meteorów najlepiej podziwia się bez użycia przyrządów optycznych. Odpowiednimi miejscami do obserwacji są tereny pozbawione sztucznego oświetlenia (w Polsce idealnie wybrać się na Mazury lub w Bieszczady).
Jeśli chcemy dojrzeć Perseidy w Warszawie, warto odwiedzić Centrum Nauki Kopernik, które jak co roku organizuje spotkanie dla amatorów „spadających gwiazd”.
Nie tylko Perseidy
Perseidy nie są jedynym rojem meteorów obserwowanym na niebie. Do najefektowniejszych strumieni należą spadające w listopadzie Leonidy (nawet 240 tys. „spadających gwiazd” na godzinę) oraz styczniowe Kwadrantydy.
Obraz przedstawiający rój Leonidów widoczny w Ameryce Północnej w nocy z 12 na 13 listopada 1833
Źródło informacji i grafiki: PAN Muzeum Ziemi w Warszawie